Zespół cieśni nadgarstka to ostatnio jedna z najczęstszych chorób cywilizacyjnych. Objawia się ona zwykle drętwieniem opuszek palców (trzech, czasami czterech licząc od strony kciuka. Odpowiada za nią wielogodzinne powtarzanie drobnych monotonnych ruchów – np. pisanie na klawiaturze. Wiedząc to często przy byle przemęczeniu zastanawiamy się czy i my na nią nie zachorowaliśmy.
Oczywiście odpowiedzi na to pytanie na pewno udzieli nam specjalista, ale do tego czasu sami możemy przeprowadzić kilka prostych testów. Pierwszy z nich to tzw. test Tinella – polegający na opukiwaniu palcem okolicy kanału nadgarstka – w taki sposób przy obecności choroby poczujemy biegnący do palców prąd. Innym popularnym testem jest test Phallena, który polega na zgięciu nadgarstka. Tą pozycją wywołujemy ucisk na nerw pośrodkowy w kanale nadgarstka który w przypadku obecności choroby spowoduje drętwienie opuszek palców.
Jeżeli jeszcze dodatkowo regularnie wybudzamy się w środku nocy z uczuciem zdrętwienia palców od strony kciuka a w dzień doświadczamy napadów takiego drętwienia np. przy jeździe rowerem – to mamy prawo podejrzewać obecność zespołu cieśni nadgarstka i powinniśmy skontaktować się z lekarzem, najlepiej zajmującym się chirurgią ręki.
lek. Paweł Nowicki – leczenie Zespołu Cieśni Nadgarstka
Przeczytaj także: